O ile jeszcze jedynka była śmieszna, nowatorska i miała jakiś pomysł co i jak, choć wiadomo że ambitne kino to nie jest. To dwójka jest nudna i nieciekawa, no niestety do póki ludzie będą chodzić do kina na takie filmy, bazujące tylko na znanym tytule +2, to będą powstawać takie kaszalotki.......

To nawet nie bylo smieszne :( W sumie jak wychodziłam z kina to moją jedyną reakcją była radość, że ten film jest taki krótki. No i do tego wszystkiego jeszcze ten epizod z agentem M....

Byłam na tym filmie jakieś 2 miesiące temu i kompletnie nie pamiętam o czym był?! Zazwyczaj mam dobrą pamięć, więc świadczy to o przeciętności i absurdalności "Men in black2". Jedyne co pamiętam, to śmieszny gadający piesek, który śpiewał w rytm piosenki:"Who let the dogs out". To było naprawdę śmieszne. Resztę można...

Pierwsza częsc jest dużo lepsza, ale mimo wszystko MIB II to film który trzyma poziom. NIegłupi pomysł mieli, żeby stworzyć film o organizacji, która pilnuje kosmitów... Historia prawie z życia wzięta. A do tego zabawna - polecam wszystkim, którzy oglądali I część.

Część druga porównywalna z częścią pierwszą. Plecam temu kto dobrze się bawił na części pierwszej

Chała żeby nie powiedzieć totalne dno. Ogładałam wcześniej pierwsza część przygód agenta K i agenta J i śmiałam się co minute tu jednak mamy do czynienia z syndromem powtórki. Wiele remakeów niestety sie nie udaje i take tez było w tym wypadku. Fabuła była naciągana i niezbyt śmieszna a wciśnięcie tam Michela Jacksona...

jak sie jedynka podobala to dwojka tez sie wam spodoba i to napewno :D

Faceci numer 2 to mistrzostwo świata. Zrobic sequel na poziomie części pierwszej udało się dotąd zaledwie kilka razy. Wszystko pozostało tu w formie sprzed pięciu lat. I nie rozumiem osób, które kręcą nosem. MIIB jest po prostu, przepraszam, wykurwisty!!!!

Niestety nie było to lepsze niz I część a szkoda

jak to sie zwykle zdarza wsrod filmow kilko czesciowych jedynka jest lepsza od drugiej czesci tak tez stalo sie teraz ale ogladajac ten film zadziwialy mnie coraz to nowe pomysly tworcow naprzyklad odnosnie K jak go przywrocili do slozby z powrotem poecam jesli nie masz juz innego wyboru to idz a napewno choc troszke...

Niezła komedia tylko czemu tak krótko trwała .Czym był by świat bez Facetów w Czerni. Mam nadzieje że kolejna część jeśli bendzie to żeby była dłuższa.

ten film jaest poprostu cool !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nic ciekawego jezeli oczekuje sie czegos wiecej niz w np. American Pie. Glupkowaty film dla glupkowatych nastolatkow.

"Faceci w czerni 2" - dla mnie jest to film, który ma chyba tylko za cel wyciągnąć kolejne miliony dolców od ludzi chodzących do kina. Pierwsza część była dosyć oryginalną komedią, miała swój jakiś urok, choć i tak jej specjalnie nie cenię. Natomiast druga część bazuje już tylko i wyłącznie na popularności pierwszej....

Filmik jest dośc przyjemny. nie zachyca moze niczym widza, ale co ważne nie męczy podczas ogladania. Choć niektóre zarty są mocno przesadzone to jest miłym oderwaniem od rzeczywistości. z braku czegoś lepszego jest w porządku.

Oooooodjazd, trailer był świetny, będzie z tego przebój ;) !!!

Come on, come on, come-come on-on! Ladies and gentlemen, boys and girls, the Men in Black is back to protect the world! When the enemy is near, the elite is here, so have no fear, just let me see you
Nod ya head, like this! The Black Suits Comin'!

Świetny film! Znacznie lepszy od jedynki. Warto obejrzeć!

Gdy 5 lat temu widzialem pierwsza czesc, to zmienil mi sie swiatopoglad i od tej pory inaczej patrzylem w niebo :). Film ten byl jedynym w swoim rodzaju, jakby zaczynala sie nowa era kina sci-fi. Film (pierwsza czesc) jest dla mnie idealem: Will, Tommy, komedia, a do tego sci-fi. Nawet (nie jest to u mnie standardem)...

Właśnie mam zamiar iść do kina na MiB 2 ale gdy przeczytałam komentarze mam mieszane uczucia...więc jaki jest ten film?
Warto iść czy nie? Czekam na opinie....

Agenci J. i K. znowu na wielkim ekranie. Niestety, filmik dosyć słaby. Nie ma tu nic nowego, twórcy "Men in Black 2" powielają stare schematy. Ale czasami jest nawet śmiesznie (np. kosmita - Frank - w postaci pieska!).