Chała żeby nie powiedzieć totalne dno. Ogładałam wcześniej pierwsza część przygód agenta K i agenta J i śmiałam się co minute tu jednak mamy do czynienia z syndromem powtórki. Wiele remakeów niestety sie nie udaje i take tez było w tym wypadku. Fabuła była naciągana i niezbyt śmieszna a wciśnięcie tam Michela Jacksona było dla mnie kompletna bzdurą. Idac na ten film spodziewałam się dużej dawki humorui rozrywki a tu jednak już po 30 minutach chciałam opuścić sale. Nawet Lara Flynn Boyle Zagrała fatalnie. DLa mnie był to film zrobiony jedynie dla kasy i mówie wam lepiej nie wydawać kasy na bilet!